W końcu znalazłem czas by wypróbować możliwości programu do składania zdjęć panoramicznych - hugin'a. Przy wsparciu dobrego tutoriala cały proces okazał się w miarę prosty (chociaż dość długotrwały - automat mielił zdjęcia ponad godzinę) a efekt końcowy jak dla mnie jest bardzo zadowalający.
data="http://backend.deviantart.com/embed/view.swf">
Na przyszłość muszę jeszcze pamiętać o takich "szczegółach" jak zablokowanie parametrów aparatu (czas naświetlania, przesłona itd.) po wykonaniu pierwszego zdjęcia z serii i zadbanie o wystarczającą ilość punktów odniesienia na zdjęciach (tzn. zdjęcia będące elementami panoramy powinny na siebie nachodzić w 30%-50% i zawierać obiekty charakterystyczne, szczególnie w pobliżu boków). Druga próba zrobienia zdjęcia panoramicznego właśnie dlatego niezbyt mi się udała. No i statyw by się przydał...
Podzielam zdanie Moniki, wyszło zajebiście. Miałem kiedyś świetny programik do robienia panoram. Coś od Panasonica, ale znaleźć nie mogę. Tworzył wszystko automatycznie wraz z obrotami i pytaniem czy ładnie wykonał robotę.
ReplyDeleteA co do tęczy: mnie też wczorajsza nie wyszła.
gratuluję, bardzo ładna panorama. chyba się skuszę i sama spróbuję swoich sił z hugin’em. :)
ReplyDelete